Witam serdecznie

piątek, 25 kwietnia 2014

Barbie girl

Nie lubię przestojów w projektowaniu i tworzeniu, a najlepiej mi wena płodzi kiedy mam coś na warsztacie.

W okresie świątecznym były wypieki więc koraliki zeszły na bok, tęskniłam już za tym i aż mnie skręcało,ale jak już usiadłam do robótki to pustka w głowie, szukałam nowych wzorów do nauczenia, obmyślałam tonacje kolorystyczne do spiralek i szyłam i prułam bo nic mi się nie podobało.

Wena w końcu zaskoczyła, ale zanim to nastąpiło urodziła się w mękach porodowych Barbie girl.
Po niej poleciały cztery satysfakcjonujące mnie bransoletki, ale o nich innym razem.
Wzór do tej bransoletki zaczerpnięty z sieci zmodyfikowałam i wyszło coś dziecinnego z czego moja malutka miała już dziś uciechę dumnie zakładając do szkoły.






.

3 komentarze:

  1. Oj jak ja czekałam na coś nowego... i nie takie dziecinne... widać córeńka ma gust ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) już się nowości pojawiają.
    Wszystko już przeglądnęłaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Skąd... wszystkiego nie dałam rady... Ale jak pojawia się nowość, to daję sobie przyzwolenie na odsunięcie obowiązków na bok i zachwycanie się Twoimi małymi dziełami ;)

    OdpowiedzUsuń