A broszka wyszła koncertowo,
jest sporych rozmiarów bo 9x6 cm
z tyłu wykończona alcantrą
Witam serdecznie
poniedziałek, 20 października 2014
Satynowa broszka
Jak to często u mnie bywa pomysł rodzi pomysł.Zabrałam się za tworzenie podłużnego wisiorka z trzema segmentami kryształów, a powstała satynowa broszka haftowana delikatnymi koralikami, a wszystko dlatego że próbowałam dokomponować stalowo-szary kawałek satyny.Wisiorek więc musi poczekać bo już kolejne wyzwanie w Szufladzie woła;) wczoraj więc powstało coś cudnie czarnego, ale to chyba jeszcze nie to.
A broszka wyszła koncertowo,
A broszka wyszła koncertowo,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dawno mnie tu nie było, bo jakoś czas ucieka mi przez palce :( Broszka bardzo fajna. Kolorystykę taką uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńa nawet nie wspominaj o czasie bo to przyspieszenie jest dobijające :/
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa.