Witam serdecznie

niedziela, 19 lipca 2015

na wesoło

a zaczęło się w piątek po południu, kiedy córcia z zajęć przyniosła koralikowego żółwia :)
Zrobiłam więc żółwia wg schematu, a po rozpracowaniu technologii wyobraźnia poszybowała.
To jak z robieniem ciasta, jak już pozna się zasady to można już samemu modyfikować.



żabka wyszła pokazowo
ale jakbym miała zrobić drugą to nie jestem pewna,
że wyszłaby tak samo bo nie zapisywałam schematu z wyobraźni :)



.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz